PIERWSZA RESTAURACJA W CZASACH PANDEMII COVID19 - CASE STUDY

Przeczytasz w 3 minuty

Uruchomiłem z kolegą średniej wielkości restaurację w naszym rodzinnym mieście. Osoby, które wkrótce chcą otworzyć własną restaurację, często osobiście wcześniej oglądają lokalne restauracje, być może myśląc, że mogliby przygotować lepsze danie lub mieć ładniejszy bar bez telewizora. Uważaj, aby nie mieszać osobistych uprzedzeń z biznesem. Jest coś, w tych innych restauracjach, które przemawiają do klientów. Nawet jeśli nie podoba ci się pomysł telewizora nad barem, większość klientów to lubi. Studiując konkurencję, spróbuj ustalić, dlaczego klienci są przyciągani do tej restauracji. My tego nie rozumieliśmy na początku.

Przykuwaliśmy nadmierną uwagę do zastawy, do obsługi klientów, do wyglądu dań. Chcieliśmy "żywcem" przenieść model wielkomiejskiej prestiżowej restauracji do średniej wielkości miasta. Tak, broniliśmy się smakiem, bo wokół tego skupiliśmy na początku nasze działania, aczkolwiek zdarzenie ogólnoświatowe poddało diagnozie wszystkie pola działania naszej restauracji. Pandemia koronowirusa. Kolejne obostrzenia i ograniczenia z nimi związane dociskały nas do ziemi, ponieważ byliśmy obecni na rynku dopiero kilka miesięcy - nie zdążyliśmy nawet odrobić tej inwestycji.

Pierwsze o czym zadecydowaliśmy to skupienie swojej uwagi na jedynej możliwej opcji realizacji zamówień - dowozów. Wcześniej nie nastawialiśmy się na to w ogóle, ale co ciekawe, szybko po wprowadzeniu opcji dowozu nasze dochody wystrzeliły do góry. Szczęście, w nieszczęściu, bo w kuluarach przestawaliśmy sobie radzić z tak dużą ilością dowozów. Jakość i opinie zaczęły nam lecieć w dół wprost proporcjonalnie do wzrostu klientów. To wszystko pozwoliło nam odrobić lekcję i zauważyć, jak istotne dla istnienia restauracji są procesy logistyczne związane z jak najszybszym dostarczaniem dań do klientów i bezawaryjnej obsłudze klienta. Rozpoczęliśmy poszukiwanie partnera. Zapalników z problemami odnajdywaliśmy wiele: zmieniające się preferencje klienta, niestabilne ceny rynkowe, nieprzestrzeganie standardów jakości żywności, zarządzanie oczekiwaniami klientów, niewłaściwe obchodzenie się z żywnością, pochłanianie rynku przez dużych graczy transportowych i inne dylematy logistyczne. Chcieliśmy skorzystać ze znanego dostawcy jednego z naszych partnerów gastronomicznych, ale zupełnie przypadkiem natknęliśmy się kilka razy na przejeżdżające przez miasto auta Foodeli. Z czystej ciekawości chcieliśmy się dowiedzieć, jak przedstawiają się stawki i co oferuje ten dostawca.

Okazało się, że Foodeli to mała, ale dynamicznie rozwijająca się firma transportowa, która oprócz dowozów oferuje też oprogramowanie do zarządzania restauracją. To brzmiało jak plan, ponieważ mieliśmy serdecznie dosyć karteczek samoprzylepnych, powiadomień z miliona różnych aplikacji mierzących czas, kolejnych plików excel, które zaprowadzały w naszej restauracji tylko większy chaos. Rozpoczęliśmy testy i zostaliśmy przy rozwiązaniach Foodeli. Historia z happy endem, ale realnie wcześniej przeszliśmy przez prawdziwie piekło. Uporządkowaliśmy całkowicie procesy zarządzania dostawami i zrezygnowaliśmy z własnych dostawców - wszystko realizujemy przez flotę Foodeli (nie mamy nawet własnych aut dostawczych - ale na początek do świetne rozwiązanie). Cała komunikacja klient - dostawca odbywa się przez aplikację. Na aplikacji mamy też wewnętrzne moduły, gdzie możemy na bieżąco śledzić nie tylko kwestie finansowe, ale też lokalizację kierowców, czy dokonywać reorganizacji zamówień i przyspieszonych dostaw. Wcześniej nie mieliśmy pojęcia, że coś takiego istnieje.

Aktualnie skupiamy się na metodzie małych kroków i sukcesywnym wzroście. Nasza efektywność i wydajność jest na szalenie zadowalającym poziomie - z pomocą managerki nie musimy się martwić o funkcjonowanie lokalu (sprawdzamy tylko co jakiś czas aplikację). Liczymy też, że oprogramowanie Foodeli będzie stale się rozwijać w oparciu o nasze doświadczenia i pomysły. Polecamy to rozwiązanie każdej restauracji, w której zapanował organizacyjny chaos, bądź początkującym restauratorom - na dobry start. Już nigdy więcej nie chcemy obsługiwać zamówień i dostaw manualnie.

Utworzone przez 
Mateusz 
dnia 15 lipca 2022